Chorwacja to miejsce, gdzie każdy turysta z łatwością złapie wiatr w żagle – i to dosłownie! Ten prześliczny kraj posiada niesamowicie urozmaiconą i bardzo atrakcyjną linię brzegową, którą aż chce się eksplorować. Planujesz zawędrować do Splitu? Masz ochotę wyruszyć z tego miejsca na tygodniowy rejs, wypełniony podziwianiem pięknych zakątków i relaksem zarówno na wodzie, jak i lądzie? Proponujemy plan żeglugi, który na pewno Cię zachwyci. Niezależnie od tego, czy dopiero stawiasz pierwsze kroki jako żeglarz, czy masz już spore doświadczenie za sterami, Twoje morskie wakacje w Chorwacji zdecydowanie okażą się niezapomniane. Wsiądź na pokład naszego czarterowego jachtu i zacznij niesamowitą przygodę!

Rejs jachtem ze Splitu, dzień 1: Split – Hvar (25 NM)

Siedmiodniowa wyprawa zaczyna się w miejscu, które przyciąga uwagę wielu turystów. Nic w tym dziwnego! Szybko zauważysz, że Split to prawdziwa dalmacka perełka. Na początek polecamy po prostu leniwie pospacerować po urzekającej starówce, a na bardziej pieczołowite zwiedzanie nastawić się dopiero po powrocie z rejsu. Koniecznie spróbuj lokalnego jedzenia, na przykład wyśmienitych grillowanych ryb z botwinką albo rozpływającej się w ustach pieczonej ośmiornicy.

Spacer udany? To teraz pora wsiadać na pokład czarterowego jachtu i ruszać w pełen doznań rejs morski po Chorwacji! Na początku skieruj się ku górzystej wyspie Hvar. Zacumuj w Hvarze, a jeśli zabraknie tam miejsca, dopłyń do mariny ACI Palmiźana i weź taksówkę wodną. W mieście jest co zobaczyć. Znajdziesz tam między innymi najstarszy teatr narodowy w Europie, solidną twierdzę hiszpańską Španjola czy bezpłatną do zwiedzania katedrę św. Szczepana.

Warto dodać, że Hvar nosi miano lawendowej wyspy, ze względu na sadzoną tam masowo lawendę. Podczas sezonu kwiatowe pola wyglądają i pachną obłędnie. Trzymamy kciuki, by udało Ci się o tym przekonać osobiście!

Rejs jachtem ze Splitu, dzień 2: Hvar – Korčula (35 NM)

Następnego dnia trzeba opuścić ten lawendowy zakątek i nastawić się na dalszy rejs po spokojnych wodach Dalmacji. Kolejny przystanek to sporych rozmiarów wyspa Korčula. Jej wspaniałe wybrzeże rozciąga się na długość ponad 180 kilometrów, a sporo zatok i przystani jest osłoniętych od północnego wiatru. Wyspę porasta makia, rodzaj zarośli wyglądających z daleka jak zielony kobierzec. Z bliska docenisz w pełni przepiękną przyrodę, przeplataną gdzieniegdzie ciekawymi zabytkami, wiekowymi gajami oliwnymi i starymi rezydencjami.

Miasto Korčula nosi miano Małego Dubrownika, ze względu na piękne położenie i uliczki wypełnione wiekowymi budynkami. Podobno urodził się tam Marco Polo, dlatego masz niepowtarzalną okazję zwiedzić dom, w którym rzekomo wychował się ten słynny podróżnik. Możesz oddać się też naprawdę zdrowemu relaksowi. W paru punktach wyspy, na przykład na plaży Istruga Brna, znajdziesz lecznicze błota!

Rejs jachtem ze Splitu, dzień 3: Korčula – Lastovo (25 NM)

Jakie kolejne wyzwania czekają spragnionego przygód wilka morskiego? Spędź trochę przyjemnego czasu na Morzu Adriatyckim, żeby dotrzeć do leżącej na południu Chorwacji niewielkiej wyspy Lastovo. To miejsce znacznie się różni od poprzednich punktów rejsu. Do 1989 roku było zamknięte dla zagranicznych zwiedzających ze względu na funkcjonowanie jugosłowiańskiej bazy wojskowej. Wciąż przewija się tam mało podróżników, więc odpoczniesz trochę od turystycznego zgiełku.

Długie lata bez napływu turystów wyszły wyspie na dobre – odkryjesz tam niemal nieskażoną przez człowieka naturę. Możesz do woli podziwiać okazały park przyrody, stanowiący rajską oazę na Adriatyku. Warto zanurkować na jego terenie, żeby zobaczyć nietknięte kolonie koralowców. Wyspa oferuje także kilka ciekawych zabytków, w tym latarnię morską z pięknym widokiem na okolice. Jeśli trafisz na Lastovo podczas karnawału  Lastovski Poklad, nie zdziw się na widok nietypowych strojów mieszkańców. Świętują wtedy dawne zwycięstwo nad piratami.

Rejs jachtem ze Splitu, dzień 4: Lastovo – Vis (40 NM)

Wszystkie atrakcje, jakie oferuje to przyrodniczo zachwycające miejsce, odhaczone? W takim razie skieruj się na północny zachód, ku wyspie Vis. Spośród zamieszkanych wysp dalmatyńskich ta leży najdalej od wybrzeża Chorwacji. Podobnie jak Lastovo, również przez lata pozostawała zamknięta dla przybyszy z zagranicy, dlatego nie zdążyła przesiąknąć turystycznym duchem.

Wiesz, że w tym urokliwym miejscu kręcono sceny z filmu “Mamma Mia 2”? Jednak to nie jest jedyny powód, żeby tam popłynąć. W mieście Vis przyjrzysz się interesującym pozostałościom po czasach antycznych: amfiteatrowi, cmentarzowi, termom czy portowi. Z kolei w mieście Komiža warto odwiedzić kościół-twierdzę św. Mikołaja i tak zwany Kościół Matki Boskiej Pirackiej. Przy okazji wdrap się na wzgórze Hum, żeby podziwiać panoramę okolicy. Jeśli kochasz zwiedzać świat podwodny, na tej wysepce znajdziesz kilka centrów nurkowania.

Rejs jachtem ze Splitu, dzień 5: Vis – Trogir (40 NM)

Dalsze zakątki wyprawy zobaczone, więc pora skierować jacht na nowo ku wybrzeżom Chorwacji, a dokładniej – ku niewielkiemu półwyspowi, gdzie leży portowe miasto Trogir, zwane Małą Wenecją. Już z daleka zauważysz szeroką promenadę z palmami, przy której cumują jachty i statki wycieczkowe. Promenada prowadzi prosto ku piętnastowiecznej twierdzy Kamerlengo, obecnie funkcjonującej jako muzeum.

Tym, co w Trogirze najbardziej zachwyca turystów – a więc z pewnością spodoba się i Tobie – jest okazała starówka z mnóstwem wąskich, zacienionych uliczek. Spacerując po nich, z łatwością przeniesiesz się w dawne czasy. Całość zwiedzisz w około godzinę, chyba że zatrzymasz się na dłużej przy którymś zachwycającym budynku.

Rejs jachtem ze Splitu, dzień 6: Trogir – Split (15 NM)

Czas, by chorwacka wyprawa zatoczyła koło. Urzekający Split niecierpliwie czeka na Twój powrót, żeby pokazać Ci swoje piękno. Wpłyń do gościnnego portu, zejdź z pokładu jachtu i zanurz się w sympatycznym zgiełku miasta. Jeśli chcesz na spokojnie zwiedzić wszystkie atrakcje, przeznacz na to minimum dwa pełne dni. Zobaczenie najważniejszych punktów zajmuje około pół dnia.

Najwięcej ciekawych rzeczy odkryjesz w rejonie Starego Miasta, którego granice wyznaczają mury dawnego Pałacu Dioklecjana. Uliczki, jakimi się przejdziesz, kiedyś stanowiły korytarze pałacowe. Na tę imponującą rezydencję warto rzucić okiem z góry, wchodząc na szczyt dzwonnicy. Jeśli najdzie Cię ochota na ciszę i spokój, polecamy park na wzgórzu Marjan.To dobre miejsce, żeby naładować akumulatory przed powrotem do kraju.

Spodobała Ci się przedstawiona trasa? Masz ochotę zabrać czarterowy jacht na tygodniową 

podróż po okolicach Splitu, by zgłębiać barwne piękno Chorwacji? Skontaktuj się z nami, a chętnie pomożemy przy zaplanowaniu niezapomnianych wakacji!

Poprzedni Zimowy rejs po Karaibach, czyli egzotyczna ucieczka od śniegu i mrozu